Często czuje się samotna...nawet nie wiem dlaczego..niby mam przyjaciół ale nie wiem czy takich prawdziwych....jedna z moich kumpelek caly czas gada  tylko o tym jaka jest piękna , itd..... druga chodzi do innej szkoły...w poprzedniej sql bylo fajnie  mogłam się jej zwierzyć , pośmiać się ,  a teraz , spędzamy ze sobą mniej czasu , brakuje mi klogoś z kim mogła bym pogadać , przepraszam że  truje dupcie  ale nie wiem komu mam to wszystko powiedzieć.....jak pisze tu , to od razu mi lepiej na serduchu...dzięki wam :*

E...tam to żadne ,,trucie dupy'' to normalne . Fajnie, że się odezwałaś. Tutaj na pewno nie będziesz sama. Ja uważam... chodź mogę się mylić. Nie znam tej sprawy... ale uważam, że z twoją starą kumpelką przyjaźń nigdy się nie skończy, wiesz czasami dobra jest krótka przerwa potraktuj to jako próbę. Jeżeli wasz przyjaźń i to przeżyję to twoja przyjaciółka na pewno jest prawdziwa. :) Nie masz tak źle :) A co do drugiej to myślę, że im człowiek jest silniejszy tym ma więcej przeciwności. Widocznie los tak uznał, że jesteś na tyle odporna, że możesz trochę ulepszyć swoją koleżankę, a zarazem uratować jedną duszyczkę. :) Może jeszcze nie dorosła do gimnazjum, ale sposobem takie doświadczenie przyda ci się w przyszłości, na przykład jak będziesz miła dzieci w wieku dojrzewania. Super, że się odezwałaś w kupie zawsze raźniej. :):)